Rozliczenie kosztów auta zastępczego – stanowisko Sądu Najwyższego

Do Sądu najwyższego wpłynęło zapytanie z Sądu Okręgowego w Łodzi. SO rozpatrywał apelacją dotycząca zobowiązania poszkodowanego w wypadku za najem samochodu zastępczego. Wątpliwość SO dotyczyła kwestii uznania zobowiązania do zapłaty jako szkody powstałej w wyniku wypadku komunikacyjnego. Uznając ten przypadek za szkodę zrodziłoby to możliwość traktowania zobowiązania jako wierzytelności wobec ubezpieczyciela sprawcy, bądź samego sprawcy wypadku.


Sąd Okręgowy wziął pod uwagę brak jednolitości w orzecznictwie Sądu najwyższego co do rozliczenia kosztów pojazdy zastępczego. Przywołane zostały uchwały III CZP 5/11 oraz II CZP 20/17. Zgodnie z nimi sprawcy i ubezpieczyciele maja obowiązek refundować poniesione koszty poszkodowanego z tytułu wynajmu auta zastępczego. Sąd Okręgowy zwrócił uwagę na bezgotówkowy wynajem jako opcję dla poszkodowanych, którzy nie maja środków na pokrycie kosztów wynajmu. Ta forma wynajmu jest dostępna na rynku i jest znacznym ułatwieniem dla poszkodowanych, a ich ochrona winna tę możność uwzględniać. Adwokaci zajmujący się badaniem stanu prawnego dotyczącego rozliczeń kosztów najmu auta zastępczego wskazują na uchwałę III CZP 68/18. Uzasadnienie tejże uchwały SN wskazuje na możliwość cesji kosztów szkody. Pozostaje zatem uznanie zobowiązania jako szkody poszkodowanego. W rozumieniu art. 361 § 2 k.c. za szkodę uznać należy stratę rzeczywistą lub utracone korzyści. Strata rzeczywista obejmuje nie tylko poniesione wydatki le również zaciągnięte zobowiązania z osobami trzecimi po zdarzeniu jakim był wypadek komunikacyjny. Oznaczałoby to, iż poszkodowany może zaciągnąć zobowiązanie z tytułu najmu pojazdu zastępczego, które to cesją przekazać na ubezpieczyciela.

Wszystkie artykułyNastępny artykuł