W sprawach czterech towarzystw ubezpieczeniowych zostały wszczęte przez prezesa UKOiK postępowania wyjaśniające. Zadaniem Urzędu jest dochodzenie związane z pojazdami zastępczymi. To pokłosie skarg, jakie do UKOiK skierowane zostały przez konsumentów.
Zaledwie od lipca 2021 roku do UKOiK zostało skierowanych 20 skarg wystosowanych przez konsumentów, które dotyczyły wyłącznie gwarancji pojazdów zastępczych dla poszkodowanych w wypadkach i kolizjach komunikacyjnych. Poszkodowanym w wypadku towarzystwo ubezpieczeniowe winno zapewnić samochód zastępczy na pełen okres, w jakim poszkodowany nie może korzystać z własnego pojazdu. Opcjonalnie dopuszcza się pokrycie kosztów wynajmu pojazdu na wspomniany czas. Koszty udostępnienia pojazdu zastępczego poszkodowanemu winny obciążyć ubezpieczyciela OC sprawcy kolizji lub wypadku.
Skargi, jakie wpłynęły do UKOiK dotyczą przede wszystkim okresu na jaki pojazd był udostępniany poszkodowanemu. Ubezpieczyciele maksymalnie ograniczali czas korzystania z pojazdu zastępczego, bądź zaniżali stawki za wynajem takiego samochodu. Zwykle skargi odnosiły się do ponoszenia kosztów samochodu zastępczego wyłącznie za czas naprawy pojazdu bez uwzględnienia okresu oczekiwania na kosztorys, dowozu auta do warsztatu, oczekiwania na dostawę części itp. Ponadto w przypadku wynajmu pojazdów przez uprawnionych były uwzględniane jedynie stawki najmu obowiązujące dla firm współpracujących z zakładem ubezpieczeń, co jest zachowaniem nieuzasadnionym i krzywdzącym. Dostępność pojazdów w tychże firmach często bywa ograniczona, uniemożliwiająca swobodne korzystanie z należnego pojazdu zastępczego.
Zdarzało się również, że oferowano wynajem pojazdu na niekorzystnych dla uprawnionego warunkach wynajmu. To trzy najpoważniejsze przewinienia ubezpieczycieli będące wspólnym mianownikiem skarg, jednak nie jedyne. Popularyzacja uprawnienia do pojazdu zastępczego z OC sprawcy przyczyniła się do nagminnego łamania praw konsumenta, w tym wypadku poszkodowanego uprawnionego do korzystania z samochodu zastępczego. Z drugiej zaś strony świadomość swoich praw osób poszkodowanych radykalnie wzrosła na przestrzeni ostatnich lat, co pozwoliło nagłośnić patologiczne praktyki towarzystw ubezpieczeniowych.
W związku ze skargami UKOiK musiał podjąć stosowne proceduralne kroki. Póki co nie doszło do radykalnych decyzji, ani nałożenia kar, a jedynie postanowiono wszcząć postępowania wyjaśniające, dotyczące do problemów, jakie najczęściej stanowiły przedmiot skargi. Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK skomentował wszczęte postępowania, zaznaczając że na razie są to zaledwie 4 postępowania, ale niewykluczone że zostaną rozpoczęte kolejne postępowania. Problemy, z jakimi konsumenci się zgłaszają są powielane, co wskazuje na typowość dla branży i wymaga reakcji ze strony UKOiK. W toku postępowania wyjaśniającego sprawdzane są szczegółowo zasady, na jakich poszkodowani kierowcy mogą korzystać z pojazdów zastępczych. Ponadto bada się czy towarzystwa ubezpieczeniowe celowo nie powodują zaniżenia stawek za wynajem pojazdu zastępczego.
Dużym problemem wykazywanym w skargach konsumenckich jest czas, na jaki pojazdy są udostępniane. Spory poszkodowanych z firmami ubezpieczeniowymi dotyczą okresu, za jaki koszty wynajmu są pokrywane przez ubezpieczyciela z OC sprawcy. Kwestią sporną stanowią także zapisy umowne między przedsiębiorcami świadczącymi usługę wynajmu pojazdu w ramach tzw. samochodu zastępczego, a firmą ubezpieczeniową. Straty poniesione w wyniku nieuprawnionych działań towarzystw ubezpieczeniowych w wielu przypadkach sięgały wysokich sum.
Jak dotąd postępowanie wyjaśniające wszczęto wobec: Compensa Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie Vienna Insurance Group, Generali Życie Towarzystwo Ubezpieczeń, Link4 Towarzystwo Ubezpieczeń oraz Towarzystwo Ubezpieczeń i Reasekuracji Allianz Polska. Celem postępowań ma być ustalenie czy mogło dojść, a jeśli doszło to w jakim zakresie do wystąpienia nieprawidłowości. Jeżeli postępowania wykażą naruszenia zbiorowych interesów konsumentów lub wykażą uzasadnienie wszczęcia postępowań w sprawie o klauzule niedozwolone z pewnością doprowadzi to do zmian na rynku i poskutkuje kolejnymi postępowaniami wobec pozostałych towarzystw, które działają na podobnych zasadach.
Nie mówi się o tym głośno i żaden z ubezpieczycieli na polskim rynku nie przyzna oficjalnie, jednak wszyscy odczuwają wyraźne problemy z samochodami zastępczymi. Kłopoty wiążą się z dostępnością aut zastępczych, te zaś maja źródło w zbyt niskich stawkach wynajmu. Partnerom ubezpieczycieli, wypożyczalniom przestaje się opłacać świadczenie usług samochodu zastępczego. Tym sposobem klient ostateczny, poszkodowany i zarazem uprawniony do skorzystania z samochodu zastępczego czeka na auto bardzo długo, a dodatkowo dochodzi kwestia klasy samochodu, dopasowania względem pojazdu uszkodzonego.
W ostatnim czasie rynek samochodów nowych doznał zmian, które rzutują na problemy ubezpieczalni. Wypożyczalnie samochodów wydłużają sukcesywnie życie swojej floty w wyniku rosnących cen samochodów. Szybka i intensywna rotacja samochodów w wypożyczalniach znacznie wyhamowała. Ta sytuacja odbija się pośrednio na spadku dochodów, ale i związana jest z rosnącymi kosztami wymuszającymi oszczędności. Niezależnie od tego wypożyczalnie aut podnoszą ceny usług. Niestety stawki za wynajem aut na rzecz ubezpieczycieli są sztywne i zakontraktowane na długie okresy trwania umowy o współpracy. Tym sposobem biznes przestaje być rentowny.
Niewiele się na ten temat mówi oficjalnie, niemniej osoby z branży nie ukrywają, że problemy ze stawkami za wynajem nie będą bez znaczenia na kalkulacje opłat za ubezpieczenie OC i AC. wzrost cen jest pewny i konieczny. W samym roku 2021 doszło w Polsce do 22 000 wypadków komunikacyjnych, co daje średnio przez dzień 60 zdarzeń. Nie wszyscy kierowcy sięgają po samochody zastępcze, jednak jest to znaczna grupa. Co za tym idzie to rozległy rynek i potencjalnie dobry biznes. Mimo wszystko to również duży koszt jaki musi ponieść wypożyczalnia.
Co nas czeka w niedalekiej przyszłości?
Przede wszystkim należy spodziewać się wzrostu stawek za udostępnienie samochodu zastępczego, ale również postarzenie floty dostępnych pojazdów w wypożyczalniach. Co więcej należy oczekiwać ograniczenia oferty korzystania z samochodów zastępczych w polisach ubezpieczeniowych, które uwzględniając nowe wyższe stawki będą zapewne droższe.
Czas, gdy OC było tania polisą już minęły i nic nie wskazuje na to, aby miał powrócić. Jak się okazuje wpływ na wzrost składek ma nie tylko stawka usługi wynajmu auta zastępczego ale koszt zakupu nowego samochodu. Powodem wzrostów równolegle są pozostałe czynniki, takie jak dotychczas, czyli rosnąca ilość kolizji, koszty naprawy i części zamiennych. Ponadto nie można zapominać o inflacji, która dotyka wszystkich.
Rynek motoryzacyjny aktualnie doświadcza poważnych przemian. Prognozuje się iż niekorzystne czynniki związane i wynikające z pandemii COVID-19 będą miały wpływ na ceny w ciągu kilku najbliższych lat. Z pewnością należy oczekiwać podwyżek, które są nieunikniona konsekwencją złożonych procesów gospodarczych.
Jeżeli poprzez kolizję lub udział w wypadku nasz samochód uległ awarii na tyle, iż nie możemy z niego korzystać bez naprawy, a ponadto nie mamy możliwości zastąpienia pojazdu innym, wówczas przysługuje nam prawo do pojazdu zastępczego, którego koszty wynajmu poniesie ubezpieczyciel. Czas na jaki pojazd przysługuje w ramach ubezpieczenia zależy od charaktery powstałej szkody, jej rozmiarów. Istotnym warunkiem poniesienia kosztów wynajmu samochodu zastępczego przez ubezpieczyciela jest fakt, iż auto zastępcze winno być zbliżone swoim standardem klasą do samochodu uszkodzonego, który zastępuje. Jeżeli jest to niemożliwe, osoba uprawniona może wyrazić zgodę na wynajem auta wyższej klasy ponosząc różnicę w cenie. Również jeśli chodzi o klasę niższą auta zastępczego poszkodowany, uprawniony winien wyrazić zgodę, niemniej w takiej sytuacji nie ponosi on żadnych kosztów dodatkowych.
Dla kogo refundacja?
Poszkodowany ma możliwość wybory firmy wypożyczającej pojazd zastępczy, chociaż ubezpieczyciel może zakwestionować koszty wynajmu przedstawiając własny kosztorys wynajmu i tym samym pokryć koszty jedynie do kwoty jaka poniósłby, gdyby samodzielnie zdecydował o miejscu i warunkach wynajmu pojazdu zastępczego. To właśnie ta kwestia od dłuższego już czasu wzbudzała najwięcej kontrowersji wśród klientów i sporów sądowych. Do niedawna możliwość wyboru miejsca wynajmu auta zastępczego była zarezerwowana wyłącznie dla przedsiębiorców, co było podyktowane szczególnymi cechami pojazdów, specyfiką tejże usługi w biznesie itd. W sądach można było dochodzić roszczeń z zakresu braku możliwości użytkowania pojazdu, który przeznaczony był do prowadzenia działalności gospodarczej. Z czasem problem podnoszony był przez coraz większą grupę osób fizycznych, co spowodowało konieczność zajęcia stanowiska w tej sprawie przez Sąd Najwyższy.
Droga sądowa do odszkodowania
Ogromny wpływ na rynek ubezpieczeń komunikacyjnych miała uchwała Sądu Najwyższego z 17 listopada 2011 roku, która dotyczyła zagadnienia pojęcia szkody majątkowej, jaką miała być utrata możliwości korzystania z pojazdu w wyniku awarii, uszkodzenia w wyniku kolizji lub wypadku komunikacyjnego. Roblem opisywany był szerzej rzez Aleksandrę Wiktorow, Rzecznika Ubezpieczonych. Rozpatrywano i stawiano pytanie czy w świetle przepisy 361 k.c. osób a fizyczna ma prawo do roszeń z tytułu wynajmu samochodu zastępczego ale również co do niezbędności najmu w kontekście możności korzystania z komunikacji publicznej.
Sąd Najwyższy swoja uchwałą zdecydował, iż odpowiedzialność ubezpieczyciela w odniesieniu do osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej i nie wykorzystujących swojego pojazdu w działalności gospodarczej obejmuje wydatki uzasadnione na najem pojazdu zastępczego. Co więcej odpowiedzialność ta nie jest zależna od możności korzystania z komunikacji zbiorowej. Uchwała ta spowodowała, że poszkodowani będący osobami fizycznymi zyskali możliwość dochodzenia zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego. To zaś spowodowało rozwój wypożyczalni aut na rynku, które oferowały usługi bezgotówkowe z zakresu wynajmu samochodu zastępczego. W praktyce oznaczało to przeniesienie wierzytelności o zapłatę odszkodowania od ubezpieczyciela na wypożyczalnie. To bez wątpienia wygodne rozwiązanie, bowiem poszkodowani zyskując samochód zastępczy nie musieli ponosić żadnych kosztów wynajmu a wszelkimi formalnościami zobowiązywała się zająć wypożyczalnia samochodów.
Taka sytuacja sprawiła, że poszkodowani chętnie korzystają z opcji bezgotówkowego wynajmu, to zaś wpływ ma na ceny wynajmu, które stały się niekonkurencyjne i daleko odbiegające od realiów rynkowych. W efekcie wypożyczalnie w ramach wynajmu bezgotówkowego stosują ceny kilka razy wyższe niż w przypadku klasycznego wynajmu pojazdów za gotówkę. Patologiczne sytuacje spowodowała szereg sądowych sporów z ubezpieczycielami.
Celowe i ekonomiczne wydatki muszą być uzasadnione
wobec licznych sporów na wokandzie padło 24 sierpnia 2017 roku orzeczenie sądu okręgowego, które ma kluczowe znaczenie. Zagadnieniem dotyczącym zwrotu faktycznych kosztów wynajmu w obliczu propozycji bezpłatnego korzystania z pojazdu zastępczego lub w niższych stawkach wynegocjowanych przez ubezpieczyciela zajął się Sąd Najwyższy. Orzekł on podejmując uchwałę o sygnaturze akt III CZP 20/17 iż wydatki przekraczające koszty jakie poniósłby ubezpieczyciel wynajmując pojazd poszkodowanemu lub też wydatki ponad proponowane w kosztorysie muszą zostać uzasadnione pod względem ekonomicznym jak i celowości ich poniesienia. Pogląd ten został przyjęty przez sady powszechne. SN zadbał również o konkretyzację obowiązku minimalizacji szkody, który leży na poszkodowanym. Co więcej uchwała wskazuje na niezbędność współpracy między poszkodowanym a ubezpieczycielem przy organizacji wynajmu pojazdu zastępczego.
Praktyka jest zróżnicowana, większość ubezpieczycieli informuje poszkodowanych o możliwości skorzystania z nieodpłatnego samochodu zastępczego, który jest realizowany przy pomocy ubezpieczyciela, jak i konsekwencji wynajmu we własnym zakresie. Są to informacje publiczne, zamieszczane również w regulaminach i na stronach www. Decydując się na wynajem na własna rękę dobrze jest dopytać o szczegóły rozliczenia, warunki zwrotu kosztów.
Zgodnie z zasadą minimalizacji szkody poszkodowany winien dokonać najmu po jak najniższych cenach, akceptowanych przez ubezpieczyciela. W innym przypadku poszkodowany musi udowodnić celowość wynajmu po wyższej cenie oraz wykazać zasadność ekonomiczną swego wyboru. Jeżeli ubezpieczyciel złożył propozycję udostepnienia pojazdu zastępczego poszkodowanemu, poszkodowany musi pamiętać by usprawiedliwić szczególnymi potrzebami lub okolicznościami odrzucenie tejże propozycji na rzecz własnego wyboru. Najczęściej powodem jest nieadekwatność cech samochodu względem pojazdu zastępowanego. Innym powodem może być czas dostępności pojazdu, opieszałość ubezpieczyciela w kwestii realizacji oferty itd. Jeśli jednak poszkodowany nie był od początku zainteresowany przedstawiona propozycja można domniemywać iż działał na rzecz zwiększenia rozmiaru szkody.
Ponadto należy zauważyć, iż ubezpieczyciel w świetle art. 66 k.c. nie jest zobowiązany do przedstawienia oferty wynajmu. Nie jest to w żaden sposób sprecyzowane jak oferta miałaby wyglądać, za wystarczające uznaje się przedstawienie ogólnych warunków najmu. Zadaniem poszkodowanego jest ich zaakcentowanie lub tez odrzucenie i uzasadnienie poniesienia wydatków we własnym zakresie. Decyzja w tej kwestii winna być przemyślana i przeanalizowana, poparta ofertami, kosztorysem. Nie warto jest decydować się na wypożyczalnię działającą najszybciej.
Analizując ceny kupionych za pośrednictwem portalu Porówneo polis przynosi zaskakujące wyniku. Okazuje się, iż ostatni kwartał roku 2020 cechuje sadek cen za OC. Średnio kierowcy za polisę zapłacili o 41zł mniej niżeli w roku 2019. statystycznie OC kosztowało 756zł na rok.
Bez wątpienia to pozytywna informacja dla posiadaczy
pojazdów, którzy już dziś mogą się spodziewać kolejnego poniżenia cen z uwagi
na utrzymujący się lockdown, jak również obserwowane ograniczenia podróży.
Sadek cen wypływa ze specyficznych warunków panujących w 2020 roku. Eksperci
analizujący sytuacje rynkową wskazują na specyficzne korzystanie z samochodów w
czasie lockdownu u ponad 25 milionów kierowców. Na bazie danych dostarczanych
przez użytkowników NaviExpert stwierdzono, iż ruch podczas świąt wielkanocnych
2020 roku spadł o 50%, zaś w czasie majówki mobilność zmalała, zwłaszcza w
zakresie pokonywanych odległości. W ubiegłym roku trasy majówkowe były o 30%
krótsze niż w latach poprzednich. Ograniczenia w przemieszczaniu się wpłynęły
na skrócenie średnich czasów przejazdów w dużych miastach, dotąd zakorkowanych.
Płynność ruchu w godzinach szczytu np. w Katowicach wzrosła o 26%. to wszystko
pośrednio ma znaczenie dla oceny ryzyka ubezpieczeniowego. Niewielki ruch
koreluje z mniejszym ryzykiem wypadku i większym bezpieczeństwem. Jednocześnie
spadła sprzedaż samochodów i na rynku samochodów nowych i używanych, co zaś
objawia się spadkiem liczby klientów i zakupionych polis ubezpieczeniowych.
Zależność ceny od wieku
Największy sadek cen za polisy OC w czwartym kwartale 2020
roku zanotowano w grupie kierowców 18-22. Wyniósł on aż 16%, a średni koszt
polisy spadł do 1747zł. Również taniej mieli kierowcy przed trzydziestką. Zapłacili
oni od 12 do 14% mniej. Najniższa obniżka dotyczyła 50 i 60latków. Polisy w tym
przedziale wieku kierowców kosztowały w końcówce roku zaledwie 6% tańsze,
polisy średnio kosztowały 650zł (około 45zł mniej niż przed rokiem).
Cena a region
Obniżka cen dotyczyła niemal całego kraju, wyjątkiem było lubuskie gdzie odnotowano wzrost ceny o około 70zł, czyli 9% w stosunku do roku 2019. średnio polisa w lubuskim kosztowała 830zł, podobną cenę odnotowuje jedynie województwo dolnośląskie. Najwyższe sadku w opłatach za OC wykazały województwa warmińsko-mazurskie oraz zachodniopomorskie.
Poza wskaźnikami śmiertelności należy dodać iż kierowcy nie posiadający OC ryzykują podwójnie, nie tylko własne życie i szkody wynikające z wypadku ale również życie innych uczestników ruchu drogowego. Jak się okazuje brak OC nie jest przypadkiem skrajnie rzadkim. Tylko w 2019 roku Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny wystawił 127 000 wezwań do zapłaty skierowanych do właścicieli pojazdów wykazujących przerwę w opłatach ubezpieczenia. Od 2021 roku kara za brak ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ponownie wzroście. Dotąd posiadaczowi samochodu groziło 5200 zł, od 2021 roku będzie to kwota 5600zł. Kara nakładana w przypadku, gdy przerwa w ubezpieczeniu jest dłuższa niż 14 dni. Warto przemyśleć ryzyko, zwłaszcza że średnia wysokość składki OC w końcówce 2020 roku to zaledwie 678zł.
Wycena szkody bezpośrednio po wypadku
Jak donosi cashless.pl trwają prace nad ukończeniem usługi wyceny szkody po wypadku na podstawie danych telematycznych. Technologiczne rozwiązanie o nazwie NaviExpertPulse opiera się na danych zamieszczonych w beaconie i aplikacji telematycznej. Dane te będą analizowane z danymi zawartymi w bazach szkód o podobnym przebiegu. Szacunek szkody dzięki temu rozwiązaniu będzie efektywny i błyskawiczny. Telemates technologies już wcześniej opracowała aplikacje NaviExpert dla Link4 oraz PZU GO wciąż doskonali swoje rozwiązanie.
W okresie między 2016 a 2019 rokiem na polskich drogach odnotowano 12 ofiar śmiertelnych na każdy miliard przebytych kilometrów. Pod tym względem Polska zajmuje niechlubne pierwsze miejsce w Europie. To nie jedyne miejsce w czołówce, bowiem Polska zajmuje trzeci wynik pod względem ilości zgonów „na drodze” w przeliczeniu na milion mieszkańców. Jeszcze bardziej niebezpiecznie jest tylko na terenie Rumunii i Bułgarii (na podstawie raportu ETCS). Porównując różne kraje europejskie można zauważyć że na polskich drogach jest czterokrotnie wyższe ryzyko śmierci w wypadku komunikacyjnym niż w Norwegii, Szwajcarii, Szwecji. Pocieszające jest to, że nie jesteśmy jedyni, w przypadku tego kryterium dorównuje nam Chorwacja. W Polsce na jeden miliard przejechanych kilometrów ginie na drodze średnio 12 osób, kiedy w Norwegii przy tej samej ilości kilometrów zaledwie dwie.
Raport ETCS uwzględnił także poziom śmiertelnych przypadków na milion mieszkańców. Najwięcej osób wedle tego kryterium ginie w Rumunii – 96, drugie miejsce zajmuje Bułgaria z ilością 90 zgonów, Polska wykazuje 85 ofiar w przeliczeniu na milion mieszkańców kraju. Dodać należy iż europejska z 27 krajów średnia to 51 osób. Na przeciwnym biegunie do najniebezpieczniejszych dróg znajduje się Norwegia, gdzie na milion mieszkańców śmierć ponosi zaledwie 20 osób, tuż za nią z wartością 22 plasują się Szwecja i Szwajcaria.
Na polskim rynku nowe
samochody dominują trzy zakłady ubezpieczeń. Analiza IBRM Samar wskazuje na PZU SA, Ergo Hestia oraz Allianz. Na bazie danych z ewidencji pojazdów obejmujące
rejestrację nowych pojazdów do 3,5 tony za rok
2020 aż 68% polis ubezpieczeniowych zawartych zostało z wyżej
wymienionymi gigantami. PZU SA obejmuje aż 32,9% pojazdów nowo rejestrowanych.
Kolejnymi towarzystwami ubezpieczeniowymi są Warta z 7,6% udziałem w rynku,
Compensa – 7,2% oraz Generali – 5,4%. Dowodzi to wysokiej koncentracji rynku w
rekach zaledwie 6 ubezpieczycieli.
Biorąc pod uwagę samochody osobowe trojka wiodącą jest PZU SA, Ergo Hestia oraz Allianz, tymczasem w segmencie samochodów dostawczych trzecie miejsce zajmuje Compensa. Nieco inaczej prezentują się dane dla pojazdów premium, gdzie na prowadzeniu znajduje się Allianz z wartością 32,8% udziału w rynku.
Beesafe to nic innego jak nowa marka ubezpieczeń. Wyróżnia ją wyłącznie cyfrowa forma, co jest odpowiedzią branży ubezpieczeń na potrzeby i przede wszystkim możliwości rynku ubezpieczeń. Atutem, który ma przekonać klientów do Beesafe jest szybki i prosty kalkulator OC/AC.
Nowoczesna marka ubezpieczeń komunikacyjnych całkowicie zrezygnowała z tradycyjnego kanału dystrybucji na rzecz Internetu. W odpowiedzi na rosnące oczekiwania klientów Beeface zapewnia szybkie i łatwe przeliczenie kosztu polisy, jak i równie szybkie jej zawarcie. Jeśli właśnie tego brakowało Ci u dotychczasowego ubezpieczyciela, to nowa marka ma szansę pozyskać nowego klienta właśnie dzięki usprawnieniu procesu kalkulacji składki, finalizacji umowy ubezpieczenia za pośrednictwem nowoczesnych technologii.
Ubezpieczenie starannie dopasowane
Zwykle wybierając ubezpieczenie komunikacyjne traktujemy tę czynność jako konieczność. Z tego względu często nie zmieniamy dotychczasowego ubezpieczyciela mimo, iż doskonale wiemy że do najlepszych towarzystw ubezpieczeniowych nie należy a nasze warunki ubezpieczenia nie są atrakcyjne i konkurencyjne. Godzimy się na to z wygody, przyzwyczajenia, braku czasu i ochoty na porównywanie i wybór innych ofert ubezpieczeniowych. Tym samym zyskujemy zaledwie podstawową ochronę, która jest gwarantowana i obowiązkowa. W głębi jednak oczekujemy prostych, szybkich rozwiązań, które zachęciłyby nas do zmiany. Odpowiedzią jest nowa marka Vienna Insurance Group – Beesafe. Specjalizacją marki są ubezpieczenia komunikacyjne. Całkowita cyfrowa dystrybucja i obsługa polisy ma być jej przewagą. Rosnące wymagania konsumenckie opierają się na wygodzie i sprawieniu, że codzienność staje się przystępna online. Beesafe doskonale się wpisuje w te potrzeby oferując nowe narzędzia przygotowane wyłącznie na obsługę zdalną klienta i jego polisy.
Błyskawiczny kalkulator OC/AC
Beesafe chcąc uatrakcyjnić i przekonać klienta do swojej oferty stworzyła najprostszy i najszybszy kalkulator składki OC/AC na rynku ubezpieczeń. By sprawdzić wysokość składki ubezpieczeniowej wystarczy wskazać numer rejestracyjny pojazdu oraz datę urodzenia właściciela ubezpieczającego. W odpowiedzi otrzymamy ofertę z cenami dostępnych wariantów ubezpieczenia. To co ważne, podane ceny są ostateczne bez dodatkowych kosztów ukrytych. Przejrzystość kalkulatora to główne założenie Beesafe. Obliczenie składki ma być przyjemne, szybkie, proste. Bez wychodzenia z domu, za pośrednictwem kilku klików można wybrać i sfinalizować zakup polisy. Wszystkich formalności można dokonać online. W razie problemów, wątpliwości i pytań zespół doradców Beesafe jest dostępnych również online.
Coś więcej niż ubezpieczenie OC
Dopasowanie ubezpieczenia do potrzeb klienta to priorytet, jednak jeśli chodzi o obowiązkowe ustawowo ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej trudno tutaj kroić na miarę. W każdym towarzystwie ubezpieczeniowym zakres OC będzie ten sam, gdyż regulują go przepisy, jednak poza podstawową ochroną można ja rozszerzyć. To właśnie te rozszerzenia różnicują ofertę ubezpieczycieli. Do dobrowolnych, opcjonalnych dodatków należy bez wątpienia AC, ale również Assistance, NNW. Rozwój rynku w tym zakresie osiąga szczyt, zatem kolejnym krokiem jest rozszerzenie ubezpieczeń o pakiety warsztatowe, serwisowe itp. Tak właśnie jest w Beesafe z pakietem Wygodny Kierowca. Pakiet usług zapewnia przede wszystkim wygodę. Model realizacji usług door-to-door gwarantuje komfort i zadowolenie z usługi. Klient zleca, udostępnia auto, odbiera samochód po wykonaniu usługi np. wymiany opon, oleju, czy przeglądu technicznego.
Startup technologiczny
Beesafe.pl jest startupem technologicznym, dzięki któremu już niebawem oblicze ubezpieczeń zmieni się na lepsze. Jeśli obawiasz się, że to niepewna marka nic bardziej mylnego, bowiem za Beesafe stoi uznana marka o ugruntowanej pozycji również w Polsce – Compensa TU SA. Należy podkreślić, iż Beesafe startuje właśnie na polskim rynku, jako pierwszym z docelowych rynków europejskich, na których działa w sposób tradycyjny VIG.
ystąpienie okoliczności uprawniających do skorzystania z
samochodu zastępczego to czas na egzamin dla ubezpieczyciela. Na zadowolenie
klienta z wyboru ubezpieczyciela wpływa reakcja na zgłoszenie szkody, zakres
realnej pomocy, szybkość działania, w tym dostarczenia auta zastępczego do
dyspozycji klienta. To właśnie wtedy ubezpieczyciel jest krytycznie oceniany
przez klienta, co rzutuje bezpośrednio na dalsze decyzje co do kontynuacji ubezpieczenia,
polecenie towarzystwa ubezpieczeniowego znajomym, rodzinie itd. Czas n zdanie
egzaminu ubezpieczyciel ma krótki, zwłaszcza kiedy niezbędny jest
specjalistyczny pojazd.
Jakość obsługi w zakresie ubezpieczenia jest niezmiernie ważna
dla przedsiębiorców, którym samochód zastępczy potrzebny jest natychmiast. Nie
każda ubezpieczalnia jest w stanie sprostać zapewnieniu pojazdu dostawczego,
ciężarowego z dnia na dzień. Wypadek. Kolizja, awaria na drodze to sytuacja dla
firmy kryzysowa. Przedsiębiorcy oczekują od ubezpieczycieli szybkiej reakcji
która pomoże w takiej sytuacji i zaspokoi potrzebę kontynuacji działalności.
Bezwzględnie nie jest rozwiązaniem zaoferowanie klientowi samochodu
nieadekwatnego do potrzeb. Jeżeli klient uszkodził samochód z windą to
bezcelowym jest mu zapewnienie samochodu bez windy, podobnie gdy chodzi o
chłodnię, czy duży furgon, które nie może zastąpić samochód służący innym
celom. Przyjmując zgłoszenie od klienta ubezpieczyciel winien wykazać się
zrozumieniem wobec klienta.
Podobnie jak ubezpieczyciel winien wykazać się zrozumieniem dla
sytuacji klienta, również klient powinien być gotowy do negocjacji w zakresie
dostępności samochodu zastępczego o podobnych, niekoniecznie identycznych
parametrach, cechach. Problemem zwykle nie jest dostarczenie odpowiedniego
pojazdu ale czas, w którym ubezpieczyciel zobowiązuje się taki pojazd zapewnić.
Niektóre ubezpieczalnie obarczają klienta kwestia organizacji samochodu
zastępczego, co ma swoje plusy i minusy. Szereg ubezpieczycieli stawia na
współprace z partnerami biznesowymi dysponującymi stosowna flotą pojazdów.
Czas to pieniądz, czyli samochód zastępczy na wczoraj
To czego oczekuje klient biznesowy to partnerskiego podejścia i
utrzymania nieprzerwanej działalności firmy.
Niestety, kiedy oczekiwanie na samochód
zastępczy się wydłuża, bądź co gorsza klientowi dostarcza się pojazd niezgodny
z umową, traci na tym ubezpieczyciel. Takie sytuacje prowadzą do spośród
rozstrzyganych przed sądem, co zaś generuje dodatkowe koszty dla wszystkich stron.
W zależności od strategii ubezpieczyciela zaognień w relacjach można uniknąć.
Mimo wszystko nie ulega wątpliwości, że brak samochodu w działalności
gospodarczej powoduje ogromne straty, nie tylko utracone korzyści. Pewnym
rozwiązaniem jest wynajem pojazdu zastępczego poza siecią ubezpieczyciela i
pokrycie kosztów wynajmu przez towarzystwo ubezpieczeniowe.
Kompleksowe przygotowanie do obsługi
biznesu
Ubezpieczyciel winien być należycie
przygotowany chcąc obsługiwać klientów biznesowych. Przede wszystkim winien
dysponować know-how z tego zakresu, ale także rozproszoną siecią pojazdów i
kompetentnym wsparciem. Kluczowe jest szybkie i sprawne dotarcie do klienta w
każdym zakątku kraju z samochodem zastępczym dostawczym, ciężarowym,
specjalnym.
Wielu ubezpieczycieli zapewnia outsourcing wynajmu samochodów zastępczych, począwszy od rozmowy wstępnej z klientem odnośnie potrzeb po zagwarantowanie pojazdu. Od strony ubezpieczyciela istotne jest to, by partner zapewniający flotę pojazdów był w stanie dostarczyć każdy pojazd w dowolne miejsce. Co istotne flota oferowanych pojazdów musi być stosunkowo nowa i sprawna. Średni wiek pojazdu w taborze pojazdów nie powinien być starszy niż rok. Prócz wymienionych warunków partner biznesowy winien być lojalny, pewny, taki na którym można polegać zawierzając mu renomę ubezpieczalni. Nie godzi się, aby partner ubezpieczyciela równoległe kooperował z firmami odszkodowawczymi. Niestety takie sytuacje na polskim rynku maja miejsce, na co winniśmy reagować wszyscy, gdyż jest to stan patologii. Na pozytywnych relacjach i jakości usługi oraz obsługi winno zależeć nie tylko ubezpieczycielowi, ale i partnerowi, gdyż sukces ubezpieczalni przekłada się na obroty partnera w dłuższej perspektywie.
Zmiany w przepisach nad jakimi proceduje Ministerstwo Sprawiedliwości obejmuje nowelizację kodeksu cywilnego, która odnosi się do wynajmu samochodów zastępczych. Nowelizacja zakłada obowiązek zapewnienia pojazdu zastępczego na czas naprawy szkody przez ubezpieczyciela. Pojazd zastępczy musi odpowiadać cechom pojazdu uszkodzonego. Obecnie wymóg ten obowiązuje na wniosek poszkodowanego. W nowych przepisach zawarte zostaną również terminy najmu. W przypadku wystąpienia szkody całkowitej uregulowany zostanie termin korzystania z pojazdu zastępczego.
Według nowych regulacji zakład ubezpieczeń zobowiązany będzie do informowania klientów dokonujących zakupu polisy OC o uprawnieniach płynących z tegoż ubezpieczenia. Ciekawostką jest obowiązek pokrycia kosztów rynkowego wynajmu samochodu zastępczego w sytuacji kiedy ubezpieczyciel nie będzie mógł dostarczyć takiego pojazdu w wyznaczonym terminie. Ma to przyspieszyć obsługę poszkodowanego, jak też wprowadzić zasadę przewidywalności kosztów. Co do szczegółów póki co nie można się wypowiedzieć, gdyż projekt nowelizacji nie został jeszcze opublikowany. Celem Ministerstwa jest ograniczenie ilości sporów z zakresu ustalenia kosztów wynajmu pojazdu zastępczego.
Strona www.zastepczy.org jest portalem informacyjnym dla poszkodowanych w szkodach komunikacyjnych z polisy OC pojazdów mechanicznych. W celu ułatwienia poszkodowanym w zdarzeniach komunikacyjnych procesu zgłaszania roszczeń strona zawiera dane kontaktowe poszczególnych Towarzystw Ubezpieczeniowych. Za pomocą tej strony możesz również zamówić auto zastępcze z polisy OC sprawcy zdarzenia, które zostanie zorganizowane przez www.zastepczy.org, a koszt wynajmu zostanie rozliczony bezgotówkowo bezpośrednio pomiędzy www.zastepczy.org a ubezpieczycielem sprawcy zdarzenia
Podmiot www.zastepczy.org nie jest związany gospodarczo z żadnym Towarzystwem Ubezpieczeń. Wszystkie formalności związane z organizacją pojazdu zastępczego możesz załatwić poprzez www.zastepczy.org. W celu uzyskania szczegółowych informacji lub zamówienia auta zastępczego zadzwoń na nr 22 101 01 95 lub zamów auto online przez wypełnienie formularza znajdującego się na stronie zastepczy.org. Podmiot gospodarczy prowadzący stronę www.zastepczy.org jest niezależnym podmiotem gospodarczym, zajmującym się organizacją najmu pojazdów zastępczych z obowiązkowego ubezpieczenia OC pojazdów mechanicznych.
+48 22 101 01 95
[email protected]
Dołącz do nas na facebook-u