Problemy ubezpieczycieli z samochodami zastępczymi, rosną ceny OC i AC wraz ze wzrostem cen nowych samochodów i stawek wynajmu.

Nie mówi się o tym głośno i żaden z ubezpieczycieli na polskim rynku nie przyzna oficjalnie, jednak wszyscy odczuwają wyraźne problemy z samochodami zastępczymi. Kłopoty wiążą się z dostępnością aut zastępczych, te zaś maja źródło w zbyt niskich stawkach wynajmu. Partnerom ubezpieczycieli, wypożyczalniom przestaje się opłacać świadczenie usług samochodu zastępczego. Tym sposobem klient ostateczny, poszkodowany i zarazem uprawniony do skorzystania z samochodu zastępczego czeka na auto bardzo długo, a dodatkowo dochodzi kwestia klasy samochodu, dopasowania względem pojazdu uszkodzonego.

W ostatnim czasie rynek samochodów nowych doznał zmian, które rzutują na problemy ubezpieczalni. Wypożyczalnie samochodów wydłużają sukcesywnie życie swojej floty w wyniku rosnących cen samochodów. Szybka i intensywna rotacja samochodów w wypożyczalniach znacznie wyhamowała. Ta sytuacja odbija się pośrednio na spadku dochodów, ale i związana jest z rosnącymi kosztami wymuszającymi oszczędności. Niezależnie od tego wypożyczalnie aut podnoszą ceny usług. Niestety stawki za wynajem aut na rzecz ubezpieczycieli są sztywne i zakontraktowane na długie okresy trwania umowy o współpracy. Tym sposobem biznes przestaje być rentowny.

Niewiele się na ten temat mówi oficjalnie, niemniej osoby z branży nie ukrywają, że problemy ze stawkami za wynajem nie będą bez znaczenia na kalkulacje opłat za ubezpieczenie OC i AC. wzrost cen jest pewny i konieczny. W samym roku 2021 doszło w Polsce do 22 000 wypadków komunikacyjnych, co daje średnio przez dzień 60 zdarzeń. Nie wszyscy kierowcy sięgają po samochody zastępcze, jednak jest to znaczna grupa. Co za tym idzie to rozległy rynek i potencjalnie dobry biznes. Mimo wszystko to również duży koszt jaki musi ponieść wypożyczalnia. Co nas czeka w niedalekiej przyszłości?
Przede wszystkim należy spodziewać się wzrostu stawek za udostępnienie samochodu zastępczego, ale również postarzenie floty dostępnych pojazdów w wypożyczalniach. Co więcej należy oczekiwać ograniczenia oferty korzystania z samochodów zastępczych w polisach ubezpieczeniowych, które uwzględniając nowe wyższe stawki będą zapewne droższe.
Czas, gdy OC było tania polisą już minęły i nic nie wskazuje na to, aby miał powrócić. Jak się okazuje wpływ na wzrost składek ma nie tylko stawka usługi wynajmu auta zastępczego ale koszt zakupu nowego samochodu. Powodem wzrostów równolegle są pozostałe czynniki, takie jak dotychczas, czyli rosnąca ilość kolizji, koszty naprawy i części zamiennych. Ponadto nie można zapominać o inflacji, która dotyka wszystkich. Rynek motoryzacyjny aktualnie doświadcza poważnych przemian. Prognozuje się iż niekorzystne czynniki związane i wynikające z pandemii COVID-19 będą miały wpływ na ceny w ciągu kilku najbliższych lat. Z pewnością należy oczekiwać podwyżek, które są nieunikniona konsekwencją złożonych procesów gospodarczych.

Wszystkie artykułyNastępny artykuł